Przekazaliśmy 110 tysięcy euro na dożywianie i edukację najuboższych dzieci w regionie Mampikony.
Gdy pytamy Polaków pracujących w misji Mampikony na Madagaskarze, dlaczego dzieci umierają z głodu, słyszymy, że najczęstszą przyczyną jest śmierć matki przy porodzie. Do szpitala jest wiele za daleko, kobiety rodzą z pomocą znachorek. I umierają. Tylko co czwarte dziecko ma tu pełną rodzinę. Sierotą zajmuje się najczęściej babcia, pracująca na roli lub sprzedająca placki na targu. Znalezienie innej pracy graniczy z cudem. Karmi sierotę tym, co ma: bananem od pierwszego dnia życia. Wodą z cukrem. Rozcieńczonym mlekiem skondensowanym. To wszystko prowadzi do biegunek, które dla niedożywionych dzieci są śmiertelne.
Jeden posiłek dziennie: ryż i liście
Ludzie w Mampikony są bardzo ubodzy. Dzieci głodują i umierają z głodu. Trudno tu o jedzenie, bo osiem miesięcy w roku panuje pora sucha, a potem wraz z porą deszczową nadchodzą powodzie. Niemożliwe jest uprawianie ziemi, tak by jedzenia było pod dostatkiem. Nawet ryż (najpopularniejsze i najtańsze pożywienie) jest sprowadzany aż z Pakistanu.
Jedna puszka mleka w proszku na tydzień to wydatek rzędu 1 miesięcznego zarobku kobiety, która pracuje na roli (a tak najczęściej zarabiają tu babki i matki). Zresztą, na Madagaskarze niedożywione są też często dzieci karmione piersią. Gdy matka głoduje, jej pokarm nie jest dostatecznie pożywny.
Malaria, a nawet biegunka, to wyrok śmierci
Na Madagaskarze niedożywione są też i starsze dzieci. Np. w rejonie Mampikony problem ten dotyczy około 30 proc. najmłodszych. Ryż z liśćmi jest podstawą ubogiej diety dzieci, które zwykle jedzą tylko jeden posiłek dziennie. Najmłodsi chorują na wszystkie typy niedożywienia i awitaminozy. A jeżeli dziecko jest niedożywione, śmierć w wyniku biegunki infekcyjnej, malarii czy duru brzusznego to kwestia kilku dni.
Ponad 800 dzieci
W regionie Mampikony polscy misjonarze dożywiają i wspomagają ponad 800 dzieci. Pomoc trafia do najbardziej potrzebujących, do sierot i najuboższych rodzin. Dla niemowląt mają mleko w proszku. Starsze dzieci karmią w stołówkach, w których wydają ciepłe wartościowe posiłki (ryż, mięso, ryby, warzywa). Dzieci szkolne z najuboższych rodzin mają opłacaną naukę oraz są zaopatrywane w niezbędne przybory szkolne.
Projekt obejmuje pomocą uczniów, którzy nie mieliby szansy na edukację z następujących wiosek w regionie Mampikony: Andilambe, Ampasimatera, Antsakoamaro, Andongona i Tsimijaly. Dzięki temu wsparciu dzieci i młodzież otrzymują fundamentalną edukację w szkole od zerówki aż do klasy maturalnej. Pomocą objętych jest również kilkudziesięciu studentów.